Oberschlesien to polska grupa, o której większość słuchaczy usłyszała dopiero po udziale w telewizyjnym show Polsatu - "Must be the music. Tylko muzyka". Zespół zwrócił na siebie uwagę nie tylko rodzajem granej muzyki, ale przede wszystkim bardzo specyficznym językiem, w jakim śpiewa. Dokładnie tę esencję twórczości zespołu możemy także usłyszeć na jego debiutanckim albumie o nazwie "I".
Oberschlesien gra ciężką muzykę metalową. Gitary elektryczne i warczący wokal, to jest to, co zazwyczaj charakteryzuje ten rodzaj muzyki. W tym przypadku brzmi to jednak nieco przyjemnie. Muzyka grana przez Oberschlesien jest bardzo melodyjna. Trudno tu uniknąć porównania do bardzo popularnego zespołu Rammstein. Oberschlesien gra nie tylko muzykę bardzo podobną do niemieckiego odpowiednika, ale także gra jego covery. W ten członkowie zespołu jasno dają do zrozumienia, co ich inspiruje. A inspiracje są bardzo bardzo silne. Spośród wielu wykonawców tego typu muzyki Oberschlesien wyróżnia się jednak czymś innym. Chodzi tutaj o język i bynajmniej nie jest to jeżyk niemiecki.
Członkowie Oberschlesien pochodzą z Piekar Śląskich, w związku z czym postanowili śpiewać w swoim lokalnym języku, czyli po śląsku. Oberschlesien jest więc metalowym zespołem regionalnym, który śpiewa przede wszystkim do swoich ziomków. Mieszkańcy innych regionów mogą mieć bowiem problem ze zrozumieniem niektórych treści, które są przekazywane w utworach. Nie dość, że wokal jest charakterystycznie zachrypnięty, to jeszcze dochodzi do tego trudne, śląskie słownictwo.
"I" Oberschlesien to bardzo ciekawa propozycja na polskim rynku muzycznym. Choć jest to debiutancki album, z pewnością doczekamy się kolejnych. O potencjale zespołu świadczy przecież drugie miejsce w programie "Must be the music".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz