środa, 12 listopada 2014

Dyskretnie o miłości

Jessie Ware jest jedną z wielu piosenkarek popowych, które skupiają się głównie na śpiewaniu o miłości. W przypadku tego gatunku muzycznego bardzo trudno jest poszukiwać jakiejś specjalnej wartości dodatkowej, a próba znalezienia elementów wyjątkowych w twórczości artystki bardzo często kończy się na wymacywaniu brzytwy, którą dałoby się złapać. Nie można po prostu udawać, że pop to nie pop.
    Z drugiej strony, pop może być zagrany dobrze, albo może być zagrany źle. W tym wypadku mamy zdecydowanie bardzo dobre wykonanie muzyczne, o czym niech najlepiej świadczą znakomite wyniki sprzedaży płyty oraz jej poprzedniczki, debiutanckiego albumu Jessie Ware, który dosłużył się w naszym kraju statusu płyty platynowej, a poza jego granicami także zebrał bardzo pochlebne recenzje. Całość została wyprodukowana i nagrana w miejscu, które obecnie może się pochwalić najlepszymi producentami oraz studiami nagraniowymi. Chodzi naturalnie o Wielkie Jabłko, czyli Nowy Jork.
    Sam charakter płyty jest lekko melancholijny, chociaż ten klimat jest bardzo mocno napoczynany przez bardziej skoczne, czarne rytmy, które obecnie są bardzo modne i trudno sobie wyobrazić, by do sklepów trafiały płyty pop bez ich udziału.

wtorek, 4 listopada 2014

Violetta po raz kolejny


Największym zarzutem w stosunku do MTV w dzisiejszych czasach jest to, że ten kanał telewizyjny, który w swojej nazwie ma muzykę, w zasadzie w ogóle jej już nie pokazuje i skupia się niemal wyłącznie na głupich reality show. Rynek oczywiście nienawidzi pustki i w miejsce MTV, które zrejterowało ze sceny muzycznej, musiał pojawić się ktoś nowy, kto spełni role dostawcy muzyki i zacznie kreować gusta słuchaczy. Jedynym zaskoczeniem tutaj jest fakt, że został nim kanał dla dzieci, Disney Channel.
    Jedną z największych gwiazd kanału Disneya jest Violetta, tytułowa młoda piosenkarka, która miała się  stać w założeniu twórców stacji nową, latynoską i bardziej ugładzoną wersją Miley Cyrus. Udało się znakomicie, a prosty, energetyczny pop latynoski oferowany przez południowoamerykańska telenowelę stał się popularny także poza telewizorem. Dostajemy go właśnie pod postacią albumów Violetty.
    Prezentowany krążek jest muzyczną ilustracją trzeciego sezonu serialu. Znajdują się na nim utwory, które prezentowane były w części lub w całości w telewizji, ale nie brakuje tutaj także zupełnie nowych produkcji. I chociaż wszystkie piosenki są tutaj na jedno kopyto, trafiają one idealnie w gusta przeważnie młodych dziewczynek.

sobota, 1 listopada 2014

Powrót do korzeni na piątej płycie


Maroon 5 jest formacją znaną z tego, że bardzo często eksperymentuje. W najogólniejszym podejściu do ich twórczości można powiedzieć, że mamy tutaj do czynienia z ekipą grającą lekki rock, który ma na celu przede wszystkim przyjemne spędzanie czasu. Najlepszym przykładem tego jest piosenka Moves Like Jagger, która przyniosła im największą światową sławę. Pojawiają się w niej wysokie wokale podobne do stylu z lat osiemdziesiątych oraz rytmy, które dominowały na parkietach w dekadzie kolejnej.
    Duch eksperymentowania spowodował jednak, że w muzyce formacji pojawiało się coraz więcej różnych, często dość dziwnych wpływów. Czasami były to chórki, czasami klasyczne czarne rytmy, jeszcze kiedy indziej dużo było w nich muzyki elektronicznej, która u początków kariery zespołu była oczywiście obecna, ale bardzo mocno chowała się za dominującymi gitarami. Ku przerażeniu niektórych fanów, ostatnia płyta miała w sobie nawet inspiracje rapem.
    Najnowsza płyta, zatytułowana po prostu zgodnie z kolejnością wydania, jest silnym nawiązaniem do korzeni i nawet członkowie zespołu mówią, że ma być to powrót do pierwotnych brzmień, ale panowie nie byliby sobą, gdyby przynajmniej odrobiny nowości nie przemycili do utworów.